miłość jedyne szczęście... cd 2
Komentarze: 0
Kiedyś napisałam, że już nie chcę mieć chłopaka, ze w moim życiu za bardzo mnie oni zranili, ale zauważyłam, ze bez chłopakó, bez flirtowania nad jeziorem na ryku czy gdzie kolwiek gdzie mogę poderwac chłopaka ja nie mogę żyć ;) i chyba ja na razie nie powinnam mieć chłopaka, bo nie lubię mieć jednego i być tylko jego. może to dziwne ale ja lubię się spontanicznie całować z obcymi chłopakami, ale nie z tyi co mają dziewczyny. Nie chcę nikomu w życie wchodzić. może ja po prostu nie jestem gotowa na stały związek ;] chciałabym żeby to się zmieniło i to bardzo ale na razie tak mi jest dobrze ;) mam nadzieje, że mało jest takich osób ;] i życzę wam szcześcia ;**
Dodaj komentarz