Archiwum 28 października 2010


paź 28 2010 Gdy dowiemy się o śmierci....
Komentarze (0)

Zycie jest po to, żeby z niego korzystać do końca i z wszystkich sił;-) Ale co mamy zrobić jeśli okażę się, że mamy jakąś chorobę genetyczną, na którą umieramy? Nasze życie zaczyna się walić, tracimy cały sens życia i nie wiemy co dalej mamy ze sobą robić. Chodzimy zdołowani, przejmujemy się, ze nie zostało nam już wiele czasu, nie zwiedzimy świata, nie będziemy dalej uczyć się na własnych błędach, może już nigdy nie zjemy hamburgera i co wtedy trzeba robić? Na pewno nie siedzieć i płakać, bo to i tak nic nie da mam. Trzeba wstać i powiedzieć sobie " jeszcze zdążę coś zrobić i zobaczyć" Kiedy dowiadujemy się o tym co nas czeka w najbliższym czasie i z góry już wiemy ile nam zostało żyć, to wtedy zacznijmy coś robić, zacznijmy kontynuować nasze życie z wiedzą że nie zostało nam go wiele. Nie poddawajmy się tak od razu, nie przekreślajmy tego co może nam pięknie rozkwitnąć i przed śmiercią nas zadowolić, bo lepiej jest umrzeć z wiedzą, że zdążyło się coś zrobić, zobaczyć niż nie zdążyłam mu/jej tego powiedzieć..... czy coś innego. Nie wolno nam tracić uśmiechu z twarzy,  bądźmy dalej tacy sami jak jesteśmy, bo inni lubią i kochają nas za to jacy jesteśmy i zmiana naszego charakteru nie zawsze wyjdzie na dobre, bo można stracić coś co się naprawdę kocha. 

lu_lu